Mury - dzień drugi
Data dodania: 2018-05-21
A tymczasem daleko, daleko pośród pszenicy...
...mury coraz wyżej idą do góry!Oczami wyobraźni już siedzimy na tarasie z widokiem na ogród, którego oczywiście również jeszcze nie ma :D
Jak się człowiek napatrzył na stan zero i teraz dla porównania na te wszystkie piętra pustaków, to budynek gospodarczy wydaje się drapaczem chmur:)
Z racji alergii na lukfsfery, zrobiliśmy zmianę w stosunku do projektu i zamówiliśmy normalne okna. A propos zamawiania okien - cieszymy się, że ten etap zamknęliśmy już w marcu!! Teraz tylko panowie przyjdą i zmierzą.